Autor |
Wiadomość |
Ponyta
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: k-ów
|
Wysłany: Pon 22:39, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | POCIĄGI - Na Ukrainie sieć kolejowa jest dobrze rozwinięta. Rozstaw torów, tak jak w każdym kraju byłego ZSRR jest szerszy niż w Europie. Powoduje to długie stanie na granicy przy przekraczaniu jej drogą kolejową, gdyż muszą zostać wymienione podwozia wagonów. Centralnym punktem na kolejowej mapie Ukrainy jest Kijów. Niemalże z każdego miejsca w Ukrainie można dojechać bezpośrednim pociągiem do stolicy kraju. Pociągi dalekobieżne kursują przeważnie nocą.
Bilety kupuje się na określony pociąg, nie tak jak w Polsce na trasę. Przy kupnie biletu należy podać dokładnie numer pociągu. W mniejszych miejscowościach bilety na dalekobieżne pociągi sprzedaję się na kilka godzin przed przyjazdem pociągu. Aby kupić bilet na dalekobieżny pociąg trzeba przedstawić paszport. Bilety są imienne, a dokumenty sprawdzane są przy wejściu do pociągu.
Bilety można kupować na stacjach, a w dużych miastach z reguły są kasy biletowe w centrum miasta (we Lwowie też).
Wyróżnia się cztery klasy wagonów. Pierwsza klasa to "Spalnyj wagon". Są tam dwuosobowe przedziały z pełnym wyposażeniem. Druga klasa to "kupe" - czteroosobowe przedziały. Trzecia klasa to "plackarty". Czteroosobowe przedziały bez ścianki działowej dzielącej przedział od korytarza. Na korytarzu też są rozkładane miejsca do leżenia. Jest to najtańszy sposób podróżowania na dalekich odcinkach. Konduktor będzie chciał za opłatą dać pościel, lepiej jednak odmówić, choć wiąże się to z długim tłumaczeniem. Czwartą klasę stanowią wagony z miejscami siedzącymi. Spotkać je można tylko na niedalekich odcinkach i w "elektriczkach" (pociągach podmiejskich). Im wyższy numer pociągu na rozkładzie jazdy, tym tańszy jest bilet i niższy standard wagonów.
Pod miejscami do leżenia znajduje się spory schowek na bagaże, lepiej jest tam schować swoje rzeczy na noc, buty też. Wówczas mamy pewność, że nikt nas nie okradnie. Dlatego lepiej kupować miejsca na dole, i nie w korytarzu. Trzeba to wyraźnie zaznaczyć przy kasie.
Niemalże zwyczajem jest wspólne siedzenie i rozmawianie z innymi pasażerami. Nierzadko kończy się to piciem alkoholu, a wówczas zjawia się konduktor, by napić się z towarzystwem.
W pociągu można nabyć drobne artykuły spożywcze, a u konduktora można zamówić herbatę, czy kawę. Na stacjach, gdzie mamy planowy dłuższy postój (rozkład jazdy i wykaz postojów na stacjach znajduje się w każdym wagonie, przy wejściu) można wyjść z wagonu i zaopatrzyć się u sprzedających na peronie ludzi.
Stan toalet jest fatalny. Zaś wodę w kranie uruchamia się wciskając do góry końcówkę kranu.
Na godzinę przed przyjazdem do końcowej stacji konduktor budzi wszystkich pasażerów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
elruin
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:23, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
" Zdarzyło się bowiem że chodziłem po Gorganach samotnie. (...) I ani jednego dnia nie byłem sam. Codziennie spotykałem tłumy zbieraczy jagód, robotników lesnych, pracowników budujących drogi, pasterzy konno i pieszo, wreszcie turystów różnej narodowości. Z dzokiej zwierzyny - przypadkowo spłoszyłem głuszca pod wierzchołkiem Mołody. Ze zgrozą odjrywałem w największej gęstwinie kosodrzewiny polskie puszki i śmieci. (...)Na Taupiszyrce słyszałem dochodzące mnie z Przeł Legionów pijackie śpiewy, w których ze zdziwieniem rozpoznałem polskie słowa. Dziś juz nie jest tak jak opisywali Orlowicz z Lenkiewiczem. Dawnej atmosfery można dośwaidczyć jedynie poza sezonem. Najlepiej zimą i na nartach."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola:)
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 12:11, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
wzruszylam sie..chlip..chlip...A czego sie spodziewaliscie?ze bedzie jak w dziczy kompletnej?wiadomo ze polacy wszedzie wleza i zrobia gnoj!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MichałKarol
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:39, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Bujda. Jechałem teraz plackartem. Dostałem dwa prześcieradła zapakowane w folię. Kibel był taki sam, jak w PKP, a nawet lepszy. Bilety warto trzeba kupić (zarezerwować) wcześniej niż na kilka godzin. U mnie na tydzień wcześniej wszystkie bilety na jeden pociąg były sprzedane. Łóżka wygodne, choć trochę krótkie. W pociągu naprawdę cicho, ale za to dosyć ciepło. Miła pani konduktorka budzi na godzinę przed wysiadką. [link widoczny dla zalogowanych]
Ambasada jest w Kijowie. Paszport jest ważny tylko z kartą imigracyjną. Z tego co mi wiadomo to obowiązek meldunkowy został już zlikwidowany.
Środki transportu miejskiego są naprawdę tanie. Tak samo jak bilety do opery.
Za złotówkę w krakowie dostajemy 2 hrywny, a wymieniając przez euro w kijowie 2,5 hrywny.
Piwa nie polecamy. Lekko słona woda bardzo dobrze gasi pragnienie.
i jeśli ktoś jeszcze tego nie zrobił to proszę:
PRZECZYTAĆ IMPERIUM
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MichałKarol dnia Nie 20:40, 05 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ponyta
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: k-ów
|
Wysłany: Nie 22:36, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
eeee? imperium?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elruin
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:24, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
autor Ryszard Kapuściński, gdyby ktoś nie miał to chętnie pożyczę i faktycznie, każdy musi przeczytać.
Monika, musimy się umówić na oglądanie namiotu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MichałKarol
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:51, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
warto jeszcze zabrać:
termos(y)
coś do mycia naczyń (i nie gąbkę)
papier toaletowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MichałKarol
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:27, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Lwów:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MichałKarol dnia Sob 22:33, 11 Lip 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elruin
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:42, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
a termosy w jakim celu..? na lody?:> ja myślę że nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MichałKarol
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:48, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Na wrzątek mój drogi. Ciepłą herbatę na śniadanie i te sprawy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elruin
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:21, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
to powodzenia, dlaczego by nie wziąć małej lodówki, żeby wędliny się nie popsuły. Polo zastanów się co Ty mówisz.. ok jestem za termosem, ale nie przyłożę ręki do jego noszenia. Z resztą oficjalnie mówię, że nie noszę więcej, niż sobie ustalę za jakiś czas. Najwyżej trzeba będzie wracać wcześniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MichałKarol
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:42, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wracać wcześniej NO WAY
Ja tu właśnie kombinuję, jak zaoszczędzić gaz, który musiałbyś nosić.
elruin napisał: | nie przyłożę ręki do jego noszenia. Z resztą oficjalnie mówię, że nie noszę więcej, niż sobie ustalę za jakiś czas |
Moim zdaniem zamiast ustalać oficjalne limity to możesz się wziąć za siebie. W końcu masz najbliżej na basen czy na błonia z nas wszystkich, a ja tu widzę inne osoby, którym trzeba zdjąć z pleców.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MichałKarol dnia Pon 18:44, 13 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
elruin
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:11, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
no więc ponadto mam propozycję, żeby dziewczyny nie nosiły sprzętu i minimalną ilość jedzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elruin
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:12, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wziąć za siebie? chętnie, właśnie to robię od 2 tyg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola:)
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 9:43, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
dobra,nie kloćcie się.ja mam sprawe:WCZORAJ ZROBILISMY Z POLEM ZAKUPY.W nast tyg zostana one podzielone i rozdane dla kazdego.zakupy znajduja sie u mojej babci(ktorej mieszkanie jest puste teraz-ul.radzikowskiego-za KFC) i chce zeby jedzenie zostalo odebrane w nast tyg, w ktores popoludnie,ale nie bede tam siedziec dluzej niz 2h.UWAGA! dotyczy to osob: Rajkow (wystarczy 1 osoba), Fijałkowskich (też 1 osoba),Rudej,Mychy(chyba ze Mycha wezmiesz dla Rudej i sie dogadacie potem?).co nam daje 4 osoby(lub 3)ktore musze znalezc termin w jednym czasie.rzucajcie propozycje miedzy soba i cos ustalcie.JAK NAJSZYBCIEJ!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|